Czasem nie warto wydawać fortuny na wystrój sali, na której ma się odbyć przyjęcie weselne, większość z gości i tak pewnie nie zauważy połowę tych rzeczy. Najważniejszy jest dobry pomysł, kreatywność, wprowadzenie kilka detali, by wydobyć klimat, o który się staracie.
Spytajcie rodziny, przyjaciół, czy nie przechowują na swoich strychach, w piwnicach zapomnianych staroci, które moglibyście wyeksponować wedle własnego pomysłu na ślubie. Efekt gwarantowany!
Poniżej przykład ślubu, którego dekoracje zostały zrobione własnoręcznie, zapożyczone lub kupione za niewielkie pieniądze. Robi wrażenie? Chyba tak!:-)
źródło:
www.katelynjamesblog.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz